Android 16 - kiedy premiera nowego systemu?

Wiemy coraz więcej o nowej odsłonie systemu Android. Co sie zmieni? Które telefony otrzymaja aktualizację jako pierwsze?

Kiedy Google ogłosiło datę tegorocznej konferencji I/O, wiele wskazywało, że Android 16 będzie jedną z głównych gwiazd wydarzenia. Konferencja I/O 2025 odbyła się 20–21 maja, podczas której Google potwierdził, że finalna wersja „szesnastki” trafi na pierwsze smartfony już w czerwcu 2025 roku, a masowe wdrożenia rozpoczną się jeszcze w lecie tego samego roku. Zgodnie z planem przedstawionym przez Sameera Samata, prezesa ekosystemu Androida, prace nad systemem wkroczyły w fazę stabilności platformy, co otwiera drogę do udostępnienia finalnego wydania użytkownikom do końca czerwca.

W przeciwieństwie do poprzednich lat, gdy główne odsłony Androida debiutowały najczęściej dopiero w sierpniu lub nawet we wrześniu, Android 16 może okazać się najwcześniej wydaną aktualizacją od lat. Już w maju pojawiły się przecieki o możliwości udostępnienia systemu podczas wydarzenia I/O, co byłoby znaczącym przyspieszeniem harmonogramu względem zeszłorocznej „piętnastki”, która ostatecznie trafiła na urządzenia dopiero w październiku 2024 roku.

Nowy interfejs Material 3 Expressive

Jedną z najważniejszych zmian wizualnych w Androidzie 16 jest wprowadzenie języka projektowania Material 3 Expressive. Google podkreśla, że to najobszerniejsza modernizacja systemu designu od lat, oparta na wynikach badań z udziałem 18 000 uczestników z różnych zakątków świata. W ramach Material 3 Expressive interfejs zyska sprężynujące animacje z efektem przyciągania, które mają sprawić, że wszystkie elementy systemu reagują w sposób „miękki” i logiczny, a jednocześnie – bardziej satysfakcjonująco dla użytkownika.

Panel powiadomień i szybkie ustawienia również przeszły znaczące przeprojektowanie: subtelne rozmycie tła ma ułatwić orientację, co znajduje się „pod spodem”, a agresywniejsza typografia podkreśla kluczowe akcje. Całość ma wyglądać nowocześniej, ale jednocześnie zachować intuicyjność, nawet dla mniej zaawansowanych użytkowników.

Rewolucyjne powiadomienia Live Updates

Android 16 przynosi ze sobą funkcję powiadomień skoncentrowanych na postępie działań, zwanych Live Updates. To rozwiązanie pozwoli w czasie rzeczywistym śledzić przebieg takich procesów, jak dostawa jedzenia, nawigacja czy przesyłki kurierskie, bez potrzeby otwierania dedykowanej aplikacji. Żywe aktualizacje pojawią się w widocznym miejscu na ekranie blokady oraz w formie chipów na pasku stanu, które po dotknięciu będą rozbudowywać się do pełnowartościowego okienka informacyjnego.

Dla użytkowników to oznacza szybszy dostęp do kluczowych informacji i wygodniejsze zarządzanie bieżącymi zadaniami. Rozwiązanie to można porównać do „Live Activities” z iOS, ale Google zaprojektowało własną adaptację, bardziej dopasowaną do specyfiki Androida i możliwości jego ekosystemu.

Prywatny selektor zdjęć i obsługa chmury

Kolejną innowacją jest rozbudowany selektor zdjęć, który w Androidzie 16 pozwoli nie tylko na wybór lokalnych plików, ale również bezpośrednie przeszukiwanie multimediów przechowywanych w chmurze. Nowe API udostępni deweloperom możliwość osadzenia selektora zdjęć w interfejsie ich aplikacji, dzięki czemu proces wybierania fotografii będzie jeszcze bardziej płynny i bezpieczny – użytkownicy będą decydować, do których zasobów z archiwum chmurowego mają dostęp konkretne aplikacje.

Inteligentne gesty i adaptacyjne odświeżanie

Android 16 wprowadza predykcyjne gesty powrotu, które wyświetlają podgląd ekranu, do którego użytkownik zamierza wrócić, zanim gest zostanie zakończony. Nowość dotyczy zarówno nawigacji gestowej, jak i tradycyjnej, opartej na przyciskach – długie naciśnięcie przycisku „wstecz” pokaże wizualną zapowiedź poprzedniego widoku.

System adaptacyjnej częstotliwości odświeżania – wprowadzony wcześniej w Androidzie 15 – został dodatkowo usprawniony. Teraz deweloperzy uzyskają łatwiejszy dostęp do dynamicznej zmiany odświeżania ekranu, co przełoży się na bardziej energooszczędną pracę urządzenia, przy jednoczesnym utrzymaniu płynności animacji.

Zaawansowane haptyczne sprzężenie zwrotne

Android 16 dostarcza nowych API haptycznych, które pozwolą programistom definiować krzywe amplitudy i częstotliwości wibracji dla różnorodnych interakcji. To otwiera drzwi do znacznie bogatszych wrażeń dotykowych, na przykład w grach mobilnych, gdzie każde zdarzenie może zostać podkreślone unikalnym wzorcem wibracji.

Profesjonalne wideo i aparaty w telefonie

Dla twórców treści mobilnych Android 16 wprowadzi hybrydowe modele automatycznej ekspozycji oraz precyzyjne sterowanie temperaturą barwową i odcieniem, co z pewnością docenią profesjonaliści wykorzystujący smartfony do nagrywania materiałów wideo. Nowy kodek Advanced Professional Video (APV) zaoferuje niemal bezstratną jakość przy niskiej złożoności kodowania, wsparcie dla HDR i wieloprzebiciowej obróbki materiału, otwierając nowe możliwości w postprodukcji. Dodatkowo przewidziano detekcję scen nocnych, która usprawni pracę w słabym oświetleniu, oraz obsługę formatów UltraHDR w kontenerze HEIC i rozszerzone wsparcie dla AVIF.

Health Connect i Privacy Sandbox

Android 16 rozwinie również ekosystem Health Connect, wprowadzając nowe typy danych zgodne z wytycznymi Światowej Organizacji Zdrowia dotyczącymi aktywności fizycznej. To krok w stronę kompleksowego monitorowania zdrowia, z naciskiem na interoperacyjność aplikacji fitnessowych. W sferze reklamy i analityki system zintegruje najnowszą wersję Privacy Sandbox, wzmacniając ochronę prywatności użytkowników bez rezygnacji z personalizowanych funkcji marketingowych.

Kompatybilność i pierwsze urządzenia z Androidem 16

Naturalnym liderem w aktualizacji do Androida 16 będą smartfony Google Pixel. Już w czerwcu nową wersję systemu otrzymają modele z serii Pixel 6, 7, 8 oraz najświeższe Pixele 9 (w tym wersje Pro, Fold i Tablet). Następnie w lipcu proces aktualizacji mają rozpocząć największe marki OEM, przede wszystkim Samsung, który prawdopodobnie odblokuje dostęp do „szesnastki” na swoich flagowych składakach Galaxy Z Fold7 i Z Flip7.

Beta testy prowadzone są nie tylko na Pixelach, ale także na wybranych modelach Xiaomi (seria 15 i 14T Pro) oraz OnePlus 13, co sugeruje, że te urządzenia również znajdą się w czołówce odbiorców pierwszych stabilnych wydań.

Android 16 w codziennym użytkowaniu

Dla użytkownika końcowego Android 16 ma oznaczać bardziej płynne i responsywne doświadczenia – od holograficznych animacji interfejsu po precyzyjne sterowanie wibracjami. Szybszy dostęp do kluczowych funkcji, takich jak Live Updates czy rozbudowany selektor zdjęć, może przełożyć się na wzrost efektywności w życiu codziennym, szczególnie w pracy zdalnej i mobilnej fotografii.

Nowe możliwości adaptacyjnego oszczędzania energii oraz opóźniona integracja pełnego Material 3 Expressive (w formie comiesięcznych aktualizacji Feature Drop) mogą niekiedy wprowadzać rozbieżności w wyglądzie między Pixelami a urządzeniami innych producentów. Jednakże Google zapowiada, że wszystkie najważniejsze funkcje trafią do szerokiego grona użytkowników jeszcze tego lata.

Podsumowanie

Android 16 zapowiada się na jedną z najbardziej ambitnych aktualizacji w historii systemu Google’a. Przyspieszony harmonogram premiery, nowy język projektowania Material 3 Expressive, przełomowe powiadomienia Live Updates, rozbudowane API haptyczne, profesjonalne możliwości wideo oraz wzmocnione elementy prywatności i zdrowia tworzą obraz kompleksowego ulepszenia. Dla entuzjastów mobilnej fotografii, gier i kreatywnej pracy z wideo najnowsza odsłona Androida może stać się kluczowym czynnikiem wyboru smartfona.

Już w czerwcu 2025 roku pierwsi użytkownicy Pixel będą mogli pobrać stabilne Androida 16, a latem system trafi na miliony innych urządzeń. Jeśli zależy Ci na byciu w awangardzie mobilnych innowacji, warto śledzić program beta i przygotować swoje urządzenie na doświadczenia, jakie zaoferuje Android 16.

Image by wayhomestudio on Freepik

Gdy klikniesz w linki zamieszczone na MonitorPromocji.pl lub za ich pomocą sfinalizujesz zakup produktu, możemy od danego sprzedawcy otrzymać prowizję. Nie ma to jednak wpływu na to, które oferty i w jakiej kolejności publikujemy.